Pakiet rozporządzeń dotyczących zasad udzielania unijnego wsparcia w latach 2014-2020, postępy w realizacji Regionalnego Programu Operacyjnego oraz podsumowanie negocjacji z Komisją Europejską na temat nowego kształtu RPO to główne punkty XV posiedzenia Komitetu Monitorującego RPO, które odbyło się 19 stycznia w Lublinie.
Debata nad przyszłą polityką spójności na dobre rozpoczęła się w październiku 2011 r., podczas polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej, kiedy to Komisja Europejska przedstawiła pakiet rozporządzeń dotyczących nowego okresu unijnej pomocy w latach 2014-2020. O przebiegu tej dyskusji i jej pierwszych wynikach poinformował członków Komitetu Monitorującego RPO Daniel Baliński z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, który uczestniczył w spotkaniach roboczych poświęconych środkom strukturalnym.
Polityka Spójności ma odgrywać kluczową rolę we wcielaniu w życie Strategii Unii Europejskiej „Europa 2020". Unia stawia w niej na: innowacyjność, ochronę środowiska, edukację i zatrudnienie. Na finansowanie celów nowej strategii UE, Komisja Europejska chce przeznaczyć w latach 2014-2020 - 376 mld euro. Połowa tych środków - 162,6 mld euro - ma trafić do regionów słabo rozwiniętych, czyli takich jak województwo lubelskie. Fundusz Spójności, z którego obecnie korzysta m.in. samorząd Lublina, realizując w największy w historii miasta projekt uporządkowania gospodarki wodno-ściekowej, zasili blisko 69 mld euro. Więcej funduszy niż obecnie popłynie na współpracę terytorialną - 11,7 mld euro. Nowością jest Instrument „Łącząc Europę", z którego będą wspierane duże, transgraniczne przedsięwzięcia transportowe, energetyczne oraz inwestycje w technologie informatyczne i cyfryzację. Na jego finansowanie złożą się wszystkie państwa członkowskie UE, uszczuplając swój udział w Fundusz Spójności o 10 mld euro. Łączna pula funduszy zarezerwowanych na Instrument „Łącząc Europę" to 40 mld euro. Daniel Bialski przyznaje jednak, że finansowanie tego instrumentu oraz sposób w jaki będzie można pozyskać z niego pieniądze na inwestycje, spotkał się ze sprzeciwem Polski. - Obawiamy się, że stając do konkursów po środki z Instrumentu „Łącząc Europę", nie bylibyśmy w stanie rywalizować o nie z bardziej rozwiniętymi państwami Unii Europejskiej - podkreśla.
Wśród wielu zmian proponowanych przez Komisję Europejską w polityce spójności po 2013 roku, wymienia się: podział regionów UE na 3 grupy oraz koncentrację wsparcia na kilku z góry określonych obszarach.
Dotychczas istniały dwa typy regionów: regiony słabiej rozwinięte i regiony lepiej rozwinięte. Teraz dołączyła do nich nowa kategoria, tzw. regiony przejściowe, do której zaliczono województwo mazowieckie. O przyporządkowaniu regionów do każdej grupy decyduje relacja PKB przypadająca na jednego mieszkańca regionu do średniego PKB Unii Europejskiej. Jeżeli PKB na mieszkańca jest mniejsze niż 75% średniej unijnej, wówczas mówimy o regionach słabiej rozwiniętych. Jeśli mieści się w granicach 75 - 90%, mamy do czynienia z regionami przejściowymi. Natomiast, gdy przekracza 90%, wtedy chodzi o regiony lepiej rozwinięte. Podział regionów, wiąże się z wysokością środków, z których będą mogły one skorzystać. Najwięcej otrzymają słabsze regiony (15 województw Polski) - 162,6 mld euro. Do regionów przejściowych trafi najmniej pieniędzy, tylko 39 mld euro. Z kolei najlepiej rozwinięte regiony będą mogły liczyć na ponad 53 mld euro.
Kolejną istotną zmianą jest koncentracja unijnej pomocy na kilku wybranych dziedzinach, zamiast jej rozpraszania. Oznacza to, że regiony stracą możliwości swobodnego decydowania o przeznaczeniu funduszy europejskich na wybrane przez siebie obszary i zadania. Według Komisji nowe podejście do wydawania środków europejskich będzie skuteczniejsze i efektywniejsze od obecnego modelu. Na podstawie Strategii „Europa 2020" wytypowano 11 dziedzin, tzw. celów tematycznych, na które popłynie strumień unijnych dotacji. Są nimi:
Wokół tych obszarów mają koncentrować się poszczególne fundusze i programy operacyjne. Komisja chciałaby np. aby regiony słabiej rozwinięte przekazywały obowiązkowo 50% funduszy z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (EFRR), z którego obecnie finansowany jest Regionalny Program Operacyjny, na trzy dziedziny:
Pozostałe 50% środków miałoby zostać rozdysponowanie na pozostałe obszary tematyczne. - Większość państw członkowskich nie popiera sztywnego wskazywania pułapów finansowych, przeznaczonych na określone dziedziny. Postuluje się, aby te pułapy były bardziej elastyczne i ustalane w indywidualnych negocjacjach między państwem członkowskim a Komisją Europejską - zaznacza D. Bialski. Komisji zależy także na wsparciu rozwoju miast. Planuje się przeznaczyć na ten cel 5% budżetu EFRR.
Jeszcze kilka miesięcy temu głośno było o wielofunduszowości. Okazuje się, że zapał Komisji Europejskiej do finansowania projektów z kilku funduszy nieco osłabł. Bruksela nie wyklucza jednak stworzenia takiej możliwości w nowych programach operacyjnych, dotowanych z Funduszu Spójności, Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz Europejskiego Funduszu Społecznego.
Daniel Bialski dodaje, że rozmowy z Komisją Europejską nadal trwają, a Polska zgłosiła swoje uwagi do pakietu rozporządzeń, przedstawionych przez KE (więcej na ten temat można przeczytać na stronie internetowej Ministerstwa Rozwoju Regionalnego) - Liczymy, że dyskusja nad kształtem nowej polityki spójności zakończy na tyle wcześnie, aby wydawanie funduszy z nowego budżetu Unii Europejskiej na lata 2014-2020 rozpoczęło się już w 2014 roku - deklaruje.
Drugim punktem posiedzenia KM RPO była ocena postępów realizacji Regionalnego Programu Operacyjnego. Stan zaawansowania programu podsumowała Aneta Pieczykolan, dyrektor Departamentu Regionalnego Programu Operacyjnego. Urząd Marszałkowski wspólnie z Lubelską Agencją Wspierania Przedsiębiorczości w Lublinie rozdysponował wśród firm, samorządów i organizacji pozarządowych blisko 80% budżetu RPO, czyli 3,96 mld zł. - Chodzi o nowy budżet Regionalnego Programu Operacyjnego, który po zakończeniu negocjacji z Komisją Europejską wzrósł z dotychczasowego 1,156 mld euro do 1,192 euro zł - informuje dyrektor Pieczykolan.
Wciąż plasujemy się w czołówce regionów pod względem liczby podpisanych umów. Dotychczas zawarto 1 922 umowy i decyzje o dofinansowaniu projektów. Daje to Lubelszczyźnie wysokie 3 miejsce w kraju. W umowach zakontraktowano już 3,5 mld zł, co oznacza, że ich wartość przekroczyła 71% budżetu RPO.
Nasze województwo dobrze radzi sobie także z wypłacaniem funduszy dla beneficjentów oraz certyfikacją wydatków do Komisji Europejskiej. Od 2007 roku zrefundowaliśmy ponad 37% dostępnych środków w RPO (1,85 mld zł). Z kolei do Komisji Europejskiej potwierdziliśmy wydatkowanie 32,25% budżetu programu, tj. 1,59 mld zł.
Członkowie Komitetu Monitorującego poznali także ostateczny kształt Regionalnego Programu Operacyjnego po zakończeniu renegocjacji z Komisją Europejską (pisaliśmy o tym szerzej 11.01.2012 r.). W wyniku podziału dodatkowych środków z Krajowej Rezerwy Wykonania i dostosowania technicznego oraz przesunięć funduszy wewnątrz Regionalnego Programu Operacyjnego w 2012 r. zorganizowane zostaną 4 konkursy adresowane do przedsiębiorców oraz samorządów. Z kolei w czterech już zakończonych konkursach, wsparcie otrzymają projekty znajdujące się na listach rezerwowych.
Na XV posiedzeniu Komitet Monitorujący zatwierdził również zmiany w kryteriach wyboru projektów I i II Osi Priorytetowej oraz zapoznał się z informacją o pracach nad realizacją projektu budowy lotniska w Świdniku.
Portal finansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego na lata 2007-2013