RPO WL - Regionalny Program Operacyjny Województwa Lubelskiego 2007-2013

A A A

drukujCo Ty na to?

Chcesz podzielić się swoimi uwagami i spostrzeżeniami na temat Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego, prześlij nam swoje opinie na temat  na adres: redakcja@rpo.lubelskie.pl.

Lubelskie w UE. Najważniejsze wydarzenie dekady na Lubelszczyźnie

Mam dwa pierwsze wspomnienia z dzieciństwa związane z Lublinem: gmach główny KUL i budynek teatru w wiecznej budowie. Te 2 budynki jakoś najmocniej wpisały się w mój pierwszy, jeszcze podstawówkowy spacer po Lublinie. Po latach wróciłam do Lublina. Studia, nowe perspektywy. I jakiś dobrze znajomy widok. KUL nadal miał się dobrze, a budynek teatru w budowie nadal straszył swoim wyglądem. Niemal nic się nie zmieniło choć Lublin powoli piękniał. Przykro. Wyprowadzka z Lublina. Mijały lata, ja ze studentki dziennikarstwa stałam się doktorantką w zakresie edukacji medialnej. I powróciłam na stałe go Koziego Grodu. Idąc po raz pierwszy w nowym roku akademickim na KUL zobaczyłam rusztowania, dźwigi. Wow. Niesamowite. Coś się dzieje. Dla mnie to niesamowita sprawa, w końcu ruszyło się coś, co przez lata było niechlubnym pomnikiem Lublina. I ze straszydła powstanie miejsce, w której ja jako człowiek ze specjalizacją: animator i menedżer kultury na dyplomowe, mogę znaleźć potencjalnej miejsce pracy. Tak, tak, tak! Jestem na tak!

Ewa Łaskarzewska

Carnaval Sztuk - Mistrzów powoduje, że na kilka dni w roku miasto rozkwita i staje się barwną maskaradą. Ulice miasta zamieniają się w teatr, do którego każdy, czy to mieszkaniec czy przyjezdny może wejść i zanurzyć się w świecie iluzji i dobrej zabawy. Któż z nas nie potrzebuje oderwania od nudnej, szarej rzeczywistości. Monotonię zamieniamy w fantazję, a codzienność w abstrakcję. Dzieje się tak dzięki artystom, którzy zjeżdżają z całego świata, aby dać pokaz swoich umiejętności w różnego rodzaju spektaklach i widowiskach. Żonglerzy, diaboliści, mimowie i akrobaci - to wszystko na wyciągnięcie ręki w jedynej i niepowtarzalnej atmosferze. Co tu dużo mówić... tam trzeba po prostu być!

Krzysztof Szczuka

Wielu mieszkańców Puław, w tym również i ja, choć mieszkało tak blisko Kazimierza Dolnego i Janowca, nie bywało tam często... Szlak komunikacyjny był bardzo słaby. Jadąc do Kazimierza Dolnego rowerem bardzo dużą część trasy trzeba było pokonać po ruchliwej ulicy, co uniemożliwiało np. podróżowanie z dziećmi. Walory łączącej nas Wisły nie były wykorzystane... Na szczęście dzięki Funduszom Europejskim to się zmieniło! Teraz jest o wiele łatwiej dojechać w pobliskie urokliwe miejscowości. Puławiacy na nowo zaczynają poznawać okolice! Czystą przyjemnością jest teraz popołudniowa wycieczka na lody np. do Kazimierza Dolnego. Dzięki Funduszom Europejskim moja okolica zmieniła się na lepsze! Zdjęcie dzięki uprzejmości Marina Puławy.

Piotr Kędziora

U podstaw powstania Unii Europejskiej leży potrzeba zbliżania ludzi. Bliskość rodzi zrozumienie i tolerancję. Już sam fakt poczucia bycia skomunikowanym daje poczucie bezpieczeństwa. My, Europejczycy stawiamy nie tylko na połączenia międzynarodowe, ale i te pomiędzy regionami. Skomunikowanie Lubelszczyzny ze stolicą Polski jest ogromnym bodźcem stymulującym rozwój i wymianę handlową pomiędzy regionami. S17, prowadząca do granicy z Ukrainą, wybiega poza rejon Unii, przez co pomaga zjednoczyć i rozwijać całą Europę, nie tylko w granicach samej Unii. Zdjęcie dzięki uprzejmości Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oddział w Lublinie.

Kamil Sagan

10 lat w Unii Europejskiej to bardzo ważne wydarzenie dla każdego mieszkańca naszego kraju. Przez ten czas nasze otoczenie, dzięki wsparciu funduszy unijnych uległo pozytywnym zmianom. Nasze województwo bardzo efektywnie inwestowało środki z UE. Należy zwrócić uwagę, że inwestycje w naszym regionie dotyczyły wielu sfer. Na szczególną uwagę zasługuje Stare Miasto w Zamościu, które jako jedyny obiekt wpisany na listę UNESCO znów cieszy dawnym pięknem. A dzięki Funduszom unijnym możemy podziwiać piękno kultury, zabytki i ich otoczenie w tak pięknej formie. To, co dawni Włodarze Perły Renesansu Zamojskiego zostawili nam w "spadku", my możemy doceniać i podziwiać w pięknej renesansowej odrestaurowanej formie. To wspaniała pamiątka zostawiona przez przodków dla kolejnych pokoleń. Zamość jest naszą europejską wizytówką renesansu, która odzyskała swoją świetność dzięki unijnemu wsparciu.

Magdalena Us

Budowa drogi ekspresowej S17 Warszawa-Lublin-gr. państwa jest dla mnie najważniejszą inwestycją związaną z obecnością Lubelszczyzny w Unii Europejskiej. Budowa tej drogi pozwoliła na uzyskanie wymiernych korzyści zarówno na poziomie regionalnym, krajowym jak i międzynarodowym. Inwestycja ta umożliwi przede wszystkim wzmocnienie połączeń sieciowych ze stolicą kraju oraz innym ośrodkami w kraju i za granicą. Droga pozwoli na otwarcie komunikacyjne regionu oraz zwiększenie jego atrakcyjności i dostępności. Wpłynie na wzrost gospodarczy wskutek zwiększenia atrakcyjności inwestycyjnej terenów, a co za tym idzie zwiększenie zatrudnienia w naszym regionie. Ważnym elementem tej inwestycji jest także rozwój turystyki dzięki dochodom związanym z ułatwienia dostępności regionów bardzo ciekawych turystycznie, choćby Roztocze czy Pojezierze Łęczyńsko-Włodawskie. Kolejną zaletą tej inwestycji jest także wzrost handlu międzynarodowego uzyskany dzięki poprawie dostępności do przejść granicznych. Należy wspomnieć także o poprawie bezpieczeństwa i komfortu ruchu pojazdów. Stało się to możliwe wskutek rozdzielenia kolizyjnych rodzajów ruchu na drodze oraz dobrym cechom eksploatacyjnym. Niewątpliwą korzyścią budowy drogi ekspresowej S17 jest także rozwój mobilności społecznej. Uwzględniając wszystkie powyższe korzyści wynikające z realizacji tego projektu uważam, że jest on najważniejszą inwestycją województwa lubelskiego w ostatnim czasie. Wpływa ona i wpływać będzie nadal na rozwój naszego regionu w przyszłości. Zdjęcie dzięki uprzejmości Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oddział w Lublinie.

Bogumiła Janczak