A A A
drukujBeneficjent radzi

Ekologia jest "trendy"

17-01-2013

W konkursie „Euro-Gmina, Euro-Powiat, Euro-Partner województwa Lubelskiego” zajęli wysokie 15. miejsce. Gmina Wisznice – bo o niej tu mowa - od dłuższego czasu aktywnie zabiega o środki z funduszy europejskich w tym na rzecz odnawialnych źródeł energii (OZE). W ostatnim czasie pozyskała na ten cel 50 mln zł dofinansowania m. in. z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego na lata 2007-2013. W gminie ma powstać farma wiatrowa na 12 turbin, a także farma fotowoltaiczna, na której mają zarabiać mieszkańcy.

Zapraszamy na rozmowę z Piotrem Draganem, wójtem gminy Wisznice i liderem porozumienia „Dolina Zielawy”.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zdradzi Pan powody budowy farmy fotowoltaicznej?

W nowej perspektywie unijnej mówi się o kluczowych obszarach, które mają być siłą napędową poszczególnych regionów. Każdy z tych obszarów będzie koncentrował się na dwóch lub trzech celach rozwojowych. My myślimy o tym by jednym z tych celów rozwojowych był rozwój fotowoltaiki na naszym terenie. To nie są nasze pierwsze doświadczenia z energią odnawialną. Kończymy realizację projektu „Czysta energia w Dolinie Zielawy”, dofinansowanego z RPO, który polegał na budowie 925 kolektorów słonecznych. Pozytywnie oceniam jego efekty. Energia słoneczna jest nieograniczona, dlatego należy korzystać z niej na różne sposoby. Jednym z nich są właśnie kolektory montowane na prywatnych posesjach oraz instytucjach publicznych. Postanowiliśmy pójść krok dalej i zainwestować w farmę fotowoltaiczną. Naszą aktywność w tym zakresie zwiększyła wizyta w Wierzchosławicach w ramach projektu „Energetyczni kreatorzy zmian”, realizowanego przez Fundację Rozwoju Lubelszczyzny. W Wierzchosławicach (województwo małopolskie – przyp.aut.) funkcjonuje pierwsza farma fotowoltaiczna w Polsce i przynosi gminie zyski.

Jakie korzyści przyniesie ona mieszkańcom gmin Doliny Zielawy?

Najważniejsze są korzyści finansowe. Po uchwaleniu nowego prawa w zakresie odnawialnych źródeł energii (ustawa o OZE) mają być dużo wyższe w zakresie energii produkowanej z energii słonecznej. Poza tym istoty jest fakt uzyskiwania bezpieczeństwa energetycznego dla obszaru Doliny Zielawy. Powstanie kilku takich farm uniezależni nas od zewnętrznych dostawców.

Jak funkcjonuje farma?

Farma o mocy 1 MV to ok. 4 000 paneli fotowoltaicznych ustawionych dwurzędowo na ok. 2 ha terenu. Panele są połączone w grupy inwerterami (najkorzystniej jest by było to jak najmniej paneli na jeden inwerter), które skupiają i przekazują prąd stały produkowany w panelach fotowoltaicznych. Inwertery przekazują prąd stały do przetwornika, który przetwarza go w prąd zmienny, który następnie przekazywany jest do sieci energetycznej średniego napięcia. Sprzedaż energii daje środki finansowe i zielone certyfikaty, które sprzedawane są najczęściej na giełdzie. W polskich warunkach sprawdziliśmy, że najkorzystniej jest by taką działalność prowadziła spółka samorządowa i taka spółka została założona przez gminy „Doliny Zielawy”. Jest to spółka Energia Dolina Zielawy sp. z o.o., której właścicielami są samorządy gmin Wisznice, Rossosz, Sosnówka, Podedwórze i Jabłoń. Zyski z funkcjonowania takiej spółki wracają do właścicieli, czyli do samorządów, a to poprawi w przyszłości nasze budżety.

Rozmawiał Paweł Florek

wróć
Twoja opinia
RPOWL na youtube